31 maja 1954
„Po raz kolejny jestem tutaj, Współodkupicielka, Pośredniczka i Orędowniczka która stoi teraz przed wami. Wybrałam ten dzień: w tym dniu Pani będzie ukoronowana. Teologowie i apostołowie Pana Jezusa Chrystusa słuchają uważnie: dałam wam wyjaśnienie dogmatu. Pracuj i proś o ten dogmat. Powinniście prosić Ojca Świętego o ten dogmat. Pan Jezus Chrystus dokonał wielkich rzeczy i jeszcze więcej da wam wszystkim w tych czasach, w tym dwudziestym wieku. W tym dniu Pani Wszystkich Narodów otrzyma swój oficjalny tytuł Pani Wszystkich Narodów. Ta trójka. Teraz pokazałem te trzy koncepcje waszym teologom. Te trzy koncepcje jako jedna całość. Mówię to, ponieważ są tacy, którzy zaakceptują tylko jedną koncepcję. Ojciec Święty zgodzi się na to pierwsze, ale będziesz musiał mu w tym pomóc. Nie popełnij tego błędu.
„W ten sposób, moje dziecko, pozwoliłam ci zobaczyć, jaka jest Wola Pana Jezusa Chrystusa. Ten dzień będzie we właściwym czasie Dniem Koronacji Jego Matki, Pani Wszystkich Narodów, która kiedyś była Maryją.
„A oto mój znak: Pani Wszystkich Narodów może co roku przychodzić pod tym tytułem do swoich dzieci, do swoich apostołów, do wszystkich narodów.
„Kiedy zostanie ogłoszony dogmat, ostatni dogmat w historii Maryi, Pani Wszystkich Narodów da światu pokój, prawdziwy pokój. Narody muszą jednak odmówić moją modlitwę w jedności z Kościołem. Muszą wiedzieć, że Pani Wszystkich Narodów przyszła jako Współodkupicielka, Pośredniczka i Orędowniczka.
Niech tak będzie!"
31 maja 1955
„Szatan nie został jeszcze wygnany. Pani Wszystkich Narodów może teraz przyjść, aby wygnać szatana. Przychodzi, aby głosić Ducha Świętego. Dopiero teraz Duch Święty zstąpi na tę ziemię. Ale powinieneś odmówić moją modlitwę, tę, którą dałem światu. Każdego dnia i w każdej chwili powinniście myśleć o modlitwie, którą Pani Wszystkich Narodów przekazała temu światu w tym czasie.
Nie wiecie, jak wielką wartością i mocą ma się ta modlitwa przed Bogiem!
On spełni prośby Swojej Matki, kiedy Ona przyjdzie błagać Cię jako Orędowniczkę.
„Zbliżają się wielkie wydarzenia. To będzie czas zdumiewających i niesamowitych wynalazków; aby nawet wasi pasterze byli zdumieni i powiedzieli wam: my także jesteśmy na skraju wytrzymałości. W takim razie weź sobie do serca słowa, które Pani wypowiedziała do ciebie 31 maja. Ojciec zna i dopuszcza wszystko, co przyjdzie i przeminie na świecie.
„Wiedz dobrze, że Duch Święty jest bliżej niż kiedykolwiek. Duch Święty przyjdzie teraz tylko wtedy, gdy będziesz modlić się o Jego przyjście. Zawsze był gotowy; teraz jednak nadszedł czas.
„Dlaczego nie prosisz Ojca Świętego o ogłoszenie dogmatu, którego żąda Pani? Kiedy dogmat zostanie ogłoszony, Pani Wszystkich Narodów udzieli Swojego błogosławieństwa. Wtedy Pani Wszystkich Narodów obdarzy pokojem. Pomoże ci, gdy ten dogmat zostanie ogłoszony.
„Narody zwróćcie uwagę na Codzienny Cud dany wam przez Pana Jezusa Chrystusa. Dał ci to, abyś mógł tego doświadczać każdego dnia. Czy zdajesz sobie sprawę z tego, bez czego się obywasz? Przyprowadź swoje dzieci z powrotem do Ofiary. Niech wszystkie narody powrócą do Ofiary!
„Kiedy zaczniesz prosić Ojca Świętego o dogmat, Pani spełni Swoją obietnicę i nadejdzie prawdziwy pokój. Prawdziwy Pokój, narody, to jest królestwo Boże. Królestwo Boże jest teraz bliższe niż kiedykolwiek. Zrozum dobrze te słowa.
„Wy, członkowie Kościoła Rzymu, doceniajcie swoje wielkie własne szczęście. Uświadom sobie, co to znaczy należeć do Kościoła Rzymu! Czy twoje działania to potwierdzają? Twoja Matka, Pani Wszystkich Narodów, może raz w roku przyjść do Ciebie pod tym nowym tytułem; później to się zmieni. Zrozum dobrze moje słowa, gdy mówię: upewnij się, że co roku wokół tego tronu, przed tym obrazem, będą się gromadzić narody. To jest wielka łaska, jaką Maryja lub Pani Wszystkich Narodów może obdarzyć świat.
„Szatan nie został jeszcze wygnany, wy macie o to zadbać, ludzie Kościoła Rzymu. Pamiętaj o swoich sakramentach; nadal istnieją! Wy chrześcijanie, swoim przykładem przyprowadzajcie innych do Niego, do codziennego Cudu, do codziennej Ofiary. Duch Święty wam pomoże. Błagaj Go teraz. Nie mogę wystarczająco często powtarzać światu: teraz uciekaj się do ducha. Moje znaki, powiedziałam są nieodłączne od moich słów.”
31 maja 1956
„Czyż Pan Jezus Chrystus nie opóźnił Swojego wielkiego cudu przemiany wody w wino aż przemówiła Jego Matka? Zamierzał dokonać Swojego cudu, ale czekał, aż przemówi Jego Matka. Rozumiesz, co mam na myśli? To jest moja odpowiedź dla tych, którzy nie mogli zrozumieć, że Pani powinna była objawić się 31 maja 1955 r. w kościele św.… Również dla tych, którzy się mylą, Pani tak mówi. Ta myśl powinna im pomóc w sformułowaniu właściwej idei relacji Pani z Jej Panem”.